Autor |
Wiadomość |
stokman |
Wysłany: Wto 13:50, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
Jaśku Walkerze, zacny Hetmanie, nie martw się, żadna dziewka nie jest w stanie upilnować mnie i mojej zawadiacko-wariacko-pijackiej natury. Możesz wiec być spokojny iż tradycja wspólnych walk na Ziemi Żywieckiej i w Karpatach nie zaginie. Wrześniowe wędrówki po Tatrach również nie zaginą.. |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Nie 16:11, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
John Walker napisał: | A cóżto za dziewka usidlić chce mego wiernego hetmana? Tożto on młody jeszcze, zawadiaka, a i wypić lubi. Zali lepiej dla Ciebie, droga Pani byłoby znaleźć kogoś statecznego a i z ustaloną pozycją społeczną. Nie żeby towarzysz mój z pospólstwa był, zali przecież on Hetman, ale tożto włóczęga jest i moczymorda. Zastanów się, Pani nad mymi słowami. |
Jakiego Twojego???? Ja Go bardzo dobrze znam i wiem co robie a Tobie (kimkolwiek jestes) nic do tego:P |
|
|
John Walker |
Wysłany: Sob 18:14, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
A cóżto za dziewka usidlić chce mego wiernego hetmana? Tożto on młody jeszcze, zawadiaka, a i wypić lubi. Zali lepiej dla Ciebie, droga Pani byłoby znaleźć kogoś statecznego a i z ustaloną pozycją społeczną. Nie żeby towarzysz mój z pospólstwa był, zali przecież on Hetman, ale tożto włóczęga jest i moczymorda. Zastanów się, Pani nad mymi słowami. |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Sob 11:05, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
stokman napisał: | być wdowcem...a kto mi w to uwierzy w wieku niespełna 20 lat ??!! poza tym co ja odziedzicze?? chyba tylko strace na tym całym interesie...eh.. jeśli nie zdam egzaminu z matmy (a pewnie nie zdam..) to sie zaleje w trupa i ślubu nie będzie, bo będę leżał w szpitalu na terapii antyalkoholowiej |
A co takiego stracisz w tym całym interesie??? Terapie to ja Ci chyba zrobie zaraz |
|
|
stokman |
Wysłany: Pią 23:01, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
być wdowcem...a kto mi w to uwierzy w wieku niespełna 20 lat ??!! poza tym co ja odziedzicze?? chyba tylko strace na tym całym interesie...eh.. jeśli nie zdam egzaminu z matmy (a pewnie nie zdam..) to sie zaleje w trupa i ślubu nie będzie, bo będęleżał w szpitalu na terapii antyalkoholowiej |
|
|
ponker4 |
Wysłany: Pią 19:40, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
Widze stokman ze chcesz zostac wdowcem (wiewiórki-patrz avatar uli) Jak by nie patrzec to niezła fucha
Trochę szacunku do innych!!!! Szczególnie do moderatora (nawet gdy Go/Jej nie lubisz)!!!!! Imiona pisze się z wielkiej litery!!! |
|
|
stokman |
Wysłany: Śro 22:06, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Myślałem raczej o wiewiórkach...ale może misia też sie upoluje, wezmę akumulator od Kamaza i go prądem pierdykne...ale z drugiej strony kto będzie dźwigał 300kg mięsa...Ulcia.. |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Śro 18:58, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja wam dam niedźwiadki!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale z was romantycy.... (od siedmiu boleści:P) |
|
|
ponker4 |
Wysłany: Śro 17:59, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
No właśnie Ulcia nie będziecie konserw dzwigać tylko sidła na niedźwiedzie
Właśnie stokman opowiesz później jak smakuje niedźwiedź brunatny? podobno ma bardzo delikatne mięso... |
|
|
stokman |
Wysłany: Śro 17:38, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Jsne, że to jest romantyczne, na tym, polega romantyzm w życiu; przyjżyj siępoetyckim bohaterom ROMANTYCZNYM, którzy oddawali lub narażali życie z różnych głupich powodów. Ból, wyczerpanie i satysfakcja wiążąsie ze sobą...dzikie zwierzęta i śmerć..też, przecie coś musimy jeść. Nie myślisz chyba, że będziemy konserwy dźwigać... |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Wto 20:57, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
stokman napisał: | Przecie to romanyczny plan...dzika przyroda, zero cywilizacji, namiot, noc pod gwiazdami, ognisko, cisza, ...ból , adrenalina, ryzyko, skrajne wyczerpanie , zimno, walak o przeżycie, zimno, deszcz, dzikie zwierzęta, śmierć, satysfakcja... |
No ok: dzika przyroda, zero cywilizacji, noc pod gwiazdami, cisza-to moze i jest romantyczne ale co z zimnem, skrajnym wyczerpaniem, walka o przezycie, deszczem, ryzykiem, bólem?? To ma byc romantyczne???:> |
|
|
stokman |
Wysłany: Pon 23:38, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
Przecie to romanyczny plan...dzika przyroda, zero cywilizacji, namiot, noc pod gwiazdami, ognisko, cisza, ...ból , adrenalina, ryzyko, skrajne wyczerpanie , zimno, walak o przeżycie, zimno, deszcz, dzikie zwierzęta, śmierć, satysfakcja... |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Pon 21:17, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
Oj:( a ja myślałam ze bedzie miło, romantycznie...... |
|
|
stokman |
Wysłany: Pon 19:49, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
oj...niestety, ale podróżpoślubna będzie niekonwencjonalna, tzn. wielkie plecaki na plecy, mapa, namiot, śpiwory i karimata i jedziemy w Karpaty Wschodnie na 3 tygodnie. |
|
|
ulciab86 |
Wysłany: Pon 17:47, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
W tej kwestii tez sie postaram dostosowac do Ciebie-w koncu to Ty rzadzisz:) Tylko mała prosba-nie przesadzaj z górami |
|
|